... był taki czas, że rocznice abstynencji sypały się jak z rękawa. Dla każdego z nas
było to ważne, życiowe przeżycie. Coś się stało, coś dobrego i to trwa już rok, dwa, trzy lata.
Do dzisiaj, kilkanaście a nawet kilkadziesiąt lat życia w trzeźwości dla niejednego klubowicza stało się faktem. Cieszymy się wszyscy każdą taką rocznicową imprezą, było to i jest w dalszym ciągu niemałe, istotne osiągnięcie każdego, kto podjął, jak się okazuje udaną próbę
zerwania z nałogiem. Powodzenia !
klub
abstynent
>
...
<