w dniach 27, 28, 29 maja chętni klubowicze wyjechali na trzydniowy obóz terapeutyczno poznawczy
do Kamesznicy w Beskidach. Zakwaterowanie i posiłki załatwił wcześniej prezes Krzysio.
Piesze wycieczki, "zdobycie" Baraniej Góry, leśny relaks były przyjemnym obowiązkiem.
Poza wymienionymi sporo czasu zajęły rozmowy sumujące dotychczasowe działania abstynenckie,
wspomnienia, które w tych okolicznościach dały niemal romantyczne odczucia.
Jednym słowem, wyprawa atrakcyjna i udana,
czekamy na kolejne propozycje zarządu.
...taras czy balkon
to doskonałe miejsce
by do kolacji
poświęcić czas dywagacji.
Marcinek - smakosz barista
obie ręce zajęte używkami,
a używaj sobie
...Marcinku ))